Wyjeżdżam sobie za kilka dni, zarabiać na chlebek i konwenty, w związku z tym raczej mnie tutaj przez dwa tygodnie (a może i dłużej) nie będzie. Pocieszam się tylko tym, że jeśli będę miała chwilę czasu (naiwna!), poczytam sobie pozycje do swoich prelekcji. Zgłosiłam bowiem 5 prelek na Falkon, a przed chwilą wysłałam dwie propozycje na Serialkon, będę miała zatem co robić, jak wrócę z wojaży...
A w związku z jedną z tych prelek mam do Was gorącą prośbę. Wypiszcie w komentarzach, proszę, Wasze ulubione supernaturalowe sceny. Nie ograniczajcie się! Dziękuję z góry :) A w ramach podziękowania chłopcy z wianuszkami (wzięci stąd).
A w związku z jedną z tych prelek mam do Was gorącą prośbę. Wypiszcie w komentarzach, proszę, Wasze ulubione supernaturalowe sceny. Nie ograniczajcie się! Dziękuję z góry :) A w ramach podziękowania chłopcy z wianuszkami (wzięci stąd).
Pierwsze co mi przychodzi do głowy to pierwsze pojawienie się Śmierci <3
OdpowiedzUsuńNa poważnie - scena, gdy Dean wygrzebuje sie z grobu, a na śmiesznie - scena z "French mistake", gdy chłopaki zobaczyli fałszywą "ruby" i zrozumieli, że jest żoną "Jareda". ;-)
OdpowiedzUsuńI'm Batman- Deana :)
OdpowiedzUsuńFrench Mistake i scena z Greys Anatomy <3
OdpowiedzUsuń- Bobby, ściana telefonów i Garth dzwoniący po konsultację, z wynikiem "Not me the FBI! The Real FBI!"
OdpowiedzUsuń- Bobby i włam do biblioteki
- Bobby i kazanie stulecia dla Winchesterów, "I love you like my own. But sometimes... You two are the whiniest, most self-absorbed sons of bitches I ever met!"
- Bobby i...
(You get the image. :P )
(Wiesz co, w zasadzie cały Weekend at Bobby's.)
A poza tym:
- Dean x 2 we śnie, czyli pierwszy demon!Dean w serialu, "This is what you gonna become!"
- Deanmon vs Cole na parkingu, moment z rozciętym policzkiem i czarnymi oczami
- Castiel w pralni, wahający się, czy wrzucić monety do pralki, czy automatu z jedzeniem
- otwarcie Dark Side of the Moon, czyli Winchesterowie pierwszy raz umierają razem
- Król wysłuchujący biznesplanu wzmożenia efektywności Piekła o 0,13%
- Winchesterowie odkrywają fandom, "They do know we're brothers, right?" :)
- Sam grzejący ręce nad płonącym grobem
- Gadreel rozkładający skrzydła
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPrzyznam się do czegoś strasznego: poza wyrywkami z sezonów 1-5 (naciskiem na 1-2) reszta serialu zlała mi się w jedną plamę.
OdpowiedzUsuńAle są dwie sceny, które zapamiętam na długie lata: "Dude, you fugly" do stracha na wróble w 1x11 Scarecrow (bo to był moment w którym zakochałam się w Deanie), oraz IMHO nadal najlepsza scena jaką serial kiedykolwiek miał: bieg kobiety przez las do "Don't Fear the Reaper" w 1x12 Faith (czyli moment gdy przepadłam dla serialu). No i obowiązkowo oryginalne "No chick flick moments / Jerk / Bitch".
Z innych pamiętnych muzycznych momentów jest też "Renegade" Styxów w odcinku 2x12 Nightshifter, jak Sam i Dean podszywają się pod SWAT; i "In A Gadda Da Vida" w 1x06 Skin (mmm, skinwalker Dean); no i nie można zapomnieć o "O Death" Jen Titus w 5x21 Two Minutes to Midnight, gdy pojawia się śmierć
Dodatkowo: rozpacz Sama w 2x17 Heart gdy musieli zabić Maddie; 2x20 What Is And What Should Never Be i scena gdy Dean pierwszy raz widzi swoją mamę; creepy dzieci-pijawki z 2x04 Children Shouldn't Play with Dead Things; Bloody Mary z s1 (zwłaszcza gdy Bloody Sam konfrontuje real!Sama w lustrze); śmierć Sama w finale s2; moment gdy Dean łamie się przed Samem i zwierza mu się z tego co się wydarzyło w piekle w 4x10 Heaven and Hell;
Plus: Odcinki komediowe typu Bad Day At Black Rock ("I lost my shoe") i meta ( wszystkie Hollywood Babylon, Tall Tales, Myster Spot, The French Mistake), odcinek musicalowy, wszystkie odcinki "fandomowe", etc.
PS. Bobby i jego ostatnie "Idjits" gdy umierał. I za aletheią powtórzę: Demon!Dean vs Dean w 3x10 Dream A Little Dream of Me.
A ja się dopisuję do śmierci Sama w drugim sezonie. Do Bloody Sama w lustrze i "O Death" też.
UsuńŚmierć Bobby'ego mogę dodać zależnie od kryteriów listy. To nie była moja ulubiona scena, tylko ten jedyny raz, kiedy chlipałam przed ekranem.
Znaczy będziemy wszyscy szlochać na tej prelekcji!!! Ja nie jestem w stanie po raz kolejny obejrzeć tego odcinka bez łez.
UsuńPierwsze pojawienie się Castiela.
OdpowiedzUsuńPierwsze pojawienie się Crowleya.
Wszystkie interakcje wyżej wymienionych (łącznie z Godstielem).
Pierwsze pojawienie się Charlie.
Montaż na początku ósmego sezonu do muzyki Jethro Tull (ladny był i kocham ten kawałek).
Cały "Weekend at Bobby's". I śmierć Bobby'ego, jaka to była piękna scena.
Demon!Dean vs Cole
- I lost my shoe Sammy'ego,
OdpowiedzUsuń- Pierwsza scena Castiela
- Scena kiedy Sam musi zabić Madison
- Pierwsza scena Śmierci
- Scena kiedy Dean wystraszył się kota w Yellow Fever, Eye of the Tiger, jak krzyczy do Sama że są szurnięci bo polują na potwory, końcówka z Bobby'm i 'awww he's adorable'... w Yellow Fever dużo takich perełek było :P
- Cas i "i found liquid store and i drank it"
- "Good morning Vietnam" i generalnie sceny kiedy Lucyfer pokazuje się Samowi
- Sceny w szpitalu w Changing Channels, japoński teleturniej, kiedy wychodzi że Trickster to Gabriel... w sumie to większość tego odcinka :P
-The French Mistake ich próby bycia aktorami, tweetujący Misha
- Cała końcówka Sacrifice <3
- Święta WInchesterów (końcówka A Very Supernatural Christmas)
- Mystery Spot i Sam przedrzeźniający Deana.
- Scena w Lucyfer Rising kiedy Castiel się nawraca i swoją krwią maluje sigil by odesłać Zachariasza
- Sceny z konwentem Supernatural
- Scena kiedy Dean zostaje wyleczony z bycia demonem
- Większość odcinka Weekend at Bobby's, ten zapracowany Bobby, włamujący się do biblioteki, cudo!
- Scena z Castielem w pralni
- Kiedy Charlie poznaje Castiela
- Momenty z piosenkami w Fan Fiction i kiedy Dean i Sam wchodzą do auli o odkrywają cały musical, no i oczywiście pojawienie się Chucka na końcu Fan Fiction
No to chyba tyle jestem w stanie sobie w tym momencie przypomnieć. Na pewno jest tego dużo więcej ale to tak co mi przyszło teraz do głowy ;)
Pięknie, pięknie Wam dziękuję :* Bardzo mi się wszystko przyda.
OdpowiedzUsuń"We're making it up as we go." I w ogóle całe Lucifer Rising, odcinek recytuję razem z postaciami, szczególnie monolog Deana do Castiela w green roomie.
OdpowiedzUsuńKiedy w 2x12 'Nightshifter' gra "Renegade" Styx.
O DEATH.
Blue Oyster Cult “(Don’t Fear) the Reaper” 1X12 'Faith'.
Castiel i Lucyfer, 5x10 'Abandon All Hope'.
Praktycznie całe 4x16 'On the Head of a Pin'.
FAMILY DON'T END WITH BLOOD, BOY.
...mogłabym tak długo.
~ji.
Matko matko ile tego :D
OdpowiedzUsuń"I lost my shoe" - pierwsze co przyszło do główki.
Scena jak Dean widzi już czystego Casa po powrocie z czyśćca.
I tak samo jak Cas stracił pamięć (nie wiedział, że jest aniołem, chyba był nazwany Emmanuelem czy kimś takim) ale i tak ufa Deanowi. Dokładnie mi chodzi o moment jak ten daje mu płaszczyk.
"You betrayed me? No one in the history of torture's been tortured with torture like the torture you'll be tortured with" - kocham to.
Jak Lisa zapomina o Deanie, bo ten tego chciał dla ich dobra - serduszko złamane ale kocham tą scenę.
Naćpany Sam, który robi "boop" w nosek Deana. (po lekach które dostał po złamaniu bariery w jego głowie.. chyba)
O matko, jeszcze "Impala67" jak Dean miał konto na portalu randkowym.
[właśnie myślałam, że mam brudny ekran i drapie a tu grafika strony ;p]
Depresyjny miś, całe jego przemyślenia na temat egzystencji.
Scena śmierci jak pojawia się po raz pierwszy.
I skoro już w temacie to pożegnanie Deana z Jo i ta chwila, kiedy Ellen trzymając ją w ramionach wysadza pomieszczenie.
Gabryś jako Loki w pokoju swojej ex. Te świecące oczka.. i później jak umiera bo postawił się braciszkowi. Przepraszam.. "umiera". :>
Tweetujący Misha, dziewczęce piski Mishy i reakcja Deana na jego imię <3
Mogłabym tak w nieskończoność, bo do głowy cały czas wpadają nowe pomysły.
Jestem fanką Cathia! <3 :D
No i na zakończenie:
Crowley kradnie cukierki. No złoto no.
Ooo! Cathio, przypomniałam sobie coś jeszcze poza tym, co napisałam ci na forum! 'The End', całościowo, a endverse!Castiel w szczególności.
OdpowiedzUsuńMaryboo